Wcześniej pisaliśmy o tym, jak rozpoznać czy jesteśmy w związku z niewłaściwą osobą i kiedy nasze relacje z drugą połówką zaczynają przybierać toksyczny charakter. W żadnym z tych przypadków nie mówimy o prawdziwej miłości – buduje się ją na wzajemnym szacunku i wsparciu – a jedynie o zauroczeniu. Pora znaleźć rozwiązanie na przetrwanie bolesnego zakochania.

  1. Wszyscy choć raz w życiu byliśmy w kimś zakochani. Zauroczenie mogło trwać kilka dni, ale najczęściej tkwiliśmy w stanie niepewności miesiącami. Skupienie się na wadach potencjalnego partnera niezmiernie pomoże w upewnieniu się, czy zakochanie w przyszłości zamieni się w prawdziwą miłość. Zdejmując na chwilę różowe okulary, możemy zobaczyć, czy wszystkie te niedoskonałości będą nam przeszkadzać, czy raczej odwrotnie utwierdzą nas w przekonaniu, że dokonaliśmy słusznego wyboru.
  2. Jeśli jesteśmy przekonani, że dane zauroczenie nie prowadzi do niczego dobrego, to najlepszym sposobem na zakończenie takiej relacji jest ograniczenie kontaktu z daną osobą. Oczywiście, ciężko jest to zrobić w sytuacji, gdy jest to koleżanka ze studiów lub współpracownik z tego samego działu, ale nawet w takiej sytuacji wszystkie interakcje można sprowadzić do niezbędnego minimum. Dodatkowo, zgodnie z zaleceniami psychologów – chociaż dla niektórych będzie to raczej dziecięce zachowanie – warto zablokować tę osobę w mediach społecznościowych oraz wyczyścić historie wiadomości. Im mniej śladów związanych z zakochaniem znajdzie się w naszym codziennym życiu, tym łatwiej będzie z nim się uporać.
  3. Walczyć z bolesnym zauroczeniem niekoniecznie trzeba w pojedynkę. Jeśli mamy pełne zaufanie do naszych bliskich i przyjaciół, to z nimi możemy podzielić się tą sytuacją. Spojrzenie z innej perspektywy pomoże zrozumieć nam sytuację lub zobaczyć ją w innym świetle, a przy okazji na horyzoncie może się pojawić naprawdę idealne rozwiązanie. Warto jednak uważać na to, komu opowiadamy szczegóły naszego życia prywatnego. Pseudo- koledzy i koleżanki chętnie będą rozdawać „najlepsze pod słońcem rady” tylko dlatego, że ludzka natura lubi, kiedy innym się nie układa.
  4. Każde zauroczenie jest świetnym pretekstem do wyciągnięcia nauki na przyszłość. Najpierw trzeba przeanalizować, dlaczego się zakochaliśmy w konkretnej osobie, a następnie spróbować ustalić, jak relacje z nią mogą się ułożyć w przyszłości. Jeśli jednoznacznie widzimy, że trafiliśmy w pajęczynę toksycznego zakochania, opisanie sytuacji w notatniku lub na blogu może niezmiernie pomóc w jego pokonaniu. Problem na papierze wygląda zupełnie inaczej i daje możliwość łatwiejszego znalezienia rozwiązania.
  5. Nie ma nic gorszego od niepewności. Dlatego, jeśli się wahamy co do naszego wyboru, najlepszym sposobem na sprawdzenie, czy relacje z daną osobą okażą się udane, będzie zbliżenie się. Jak tylko związek zacznie nabierać na sile, uwydatnią się nie tylko mocne strony partnera, ale i wyjdą na jaw wszystkie jego wady. Jeśli dalej będzie nam się układało z drugą połówką, to wówczas można odrzucić wszystkie wątpliwości. Warto jednak pamiętać, że na każdy krok w stronę potencjalnego partnera można usłyszeć jego stanowcze „nie”. Niestety z tym nie da się nic zrobić, ale sytuację złagodzi wewnętrzne przygotowanie do takiego zakończenia.
  6. Jeden z najbardziej banalnych sposobów – znalezienie nowego hobby. Im mniej wolnego czasu będziemy mieć i odpowiednio im więcej rzeczy będziemy robić, tym mniej nasze myśli będą skierowane w stronę nieszczęśliwego zauroczenia. Plusem takiego rozwiązanie jest również fakt, że przy okazji nauczymy się czegoś nowego, podniesiemy poczucie własnej wartości i będziemy mieć spore szanse poznać nowe ciekawe osoby z kręgu miłośników naszego hobby.
  7. Jeśli zakochanie nie zostaje odwzajemnione, w pierwszej kolejności zaczynamy myśleć, że to my jesteśmy tego powodem. Zamiast skupiać się na własnych niedoskonałościach, warto przypomnieć sobie o swoich mocnych stronach i dalej je rozwijać. Bardzo przydatne jest uświadomienie sobie, że obiekt zauroczenia po prostu może nie być tą odpowiednią osobą, dlatego nie uda nam się zbudować trwałych relacji.
  8. Zakochanie może szybko zniknąć, jeśli zaczniemy poznawać nowe osoby. W parku, sklepie czy małej kawiarence, wszędzie tam, gdzie między dwoma osobami może zaistnieć ciekawa interakcja. Ale warto pamiętać, że w ten sposób nie powinniśmy szukać alternatywy dla naszego zauroczenia, a skupić się na poznawaniu kogoś zupełnie nowego. Życie pod tym względem potrafi zaskoczyć i kolejne znajomości nie tylko pomogą w przetrwaniu bolesnego zakochania, ale i mogą zapewnić przydatne kontakty.
  9. Często pod wpływem zauroczenia przestajemy doceniać to, co już mamy. Możliwe, że właśnie dostaliśmy wymarzoną pracę, za chwilę czekają nas niesamowite wakacje albo niezwykły wyjazd z najlepszymi przyjaciółmi. To wszystko może odejść na drugi plan, jeśli będziemy się skupiać jedynie na osobie, w której się zakochaliśmy. Trzeba umieć docenić inne wspaniałe rzeczy, które dzieją się wokół nas.
  10. W każdej sytuacji trzeba myśleć przyszłościowo. Z pewnością każdy ma swoje plany na najbliższe lata, marzenia i po prostu sprawy konieczne do załatwienia. Wszystkie te rzeczy zarówno pomogą zapomnieć o bolesnym zauroczeniu, jak i zaowocują zwiększeniem wewnętrznego spokoju, ponieważ odhaczymy te sprawy, które tak długo nad nami ciążyły. Przy okazji, realizując nasze plany, doskonalimy się, a tego typu rozwój niewątpliwie pomoże w nawiązywaniu różnych relacji i znalezieniu odpowiedniego partnera.

Głównym błędem wszystkich zakochanych jest to, że skupiają się na obiekcie zauroczenia i całkowicie zapominają o sobie oraz własnych potrzebach. Przekierowanie uwagi w stronę własnej osoby pomoże nie tylko pokonać bolesne uczucia, ale i znaleźć odpowiedniego partnera.