Jak zdobywać – czego potrzebują kobiety a czego mężczyźni w XXI wieku

Nie ma dwóch osób identycznie interpretujących otaczającą rzeczywistość, a co za tym idzie również w identyczny sposób wyrażających swoje uczucia i potrzeby.  Sprawa staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy doda się fakt, iż zupełnie inaczej odczuwają i wyrażają mężczyźni, a inaczej kobiety. Czy znane powiedzenie „kobiety są z Wenus, a mężczyźni z Marsa” ma rzeczywiście potwierdzenie w codziennym życiu?

Współcześni 30-latkowie znacząco się różnią od swoich przedników. To pokolenie urodzone po roku 1980, nazywane również pokoleniem Y lub po prostu millenialsami. Skupieni na sobie i egoistyczni. Czy te cechy wpływają na sposób w jaki nawiązują kontakty z płcią przeciwną? Wychowani w poczuciu osobistej sprawczości, napędzani pragnieniem osiągnięcia w życiu „czegoś więcej”, przenoszą ambicje na płaszczyznę związków. Nowe podejście do życia pociągnęło za sobą zmiany w tradycyjnym modelu mężczyzny i kobiety oraz ich wzajemnych oczekiwaniach wobec siebie. To co dla poprzedniego pokolenia (pokolenie X) było zadowalające i wystarczające w odniesieniu do partnera lub pretendenta do partnera życiowego, na pokoleniu Y nie robi wrażenia. Poprzeczka wzrosła? Czy to tylko  pozory wykreowane przez mass media? Jedno jest pewne – dzisiejsi 20. i 30. latkowie mają apetyt na zdecydowanie więcej!

Czego pragnął kobiety?

Obraz współczesnej kobiety znacząco ewoluował przez ostatnią dekadę. Styl „matki Polki” odszedł do lamusa, co zatem wkroczyło na jego miejsce?  Dzisiaj nikogo nie dziwi już, że kobiety zajmują wyższe stanowiska, czy wykonują zawody kiedyś uważane za typowo męskie. Są samodzielne i nie potrzebują już „dobrze wyjść za mąż”. Jakie miejsce w ich życiu zajmują więc mężczyźni? Panowie nie mają lekko, muszą się natrudzić bardziej niż kiedyś by zaimponować wybrance, bo jak wiadomo w tej materii nie zmienia się nic. Mimo dużej samodzielności kobiety wciąż chcą być tajemnicze, adorowane i zdobywane.

Oto 5 wskazówek:

  1. Mniej egoizmu więcej empatii.

Zaskakująco często w rankingu męskich wad pojawia się „egoizm”. Przypadek? Drodzy Panowie, warto czasem zainteresować się pragnieniami i potrzebami swojej partnerki.

  1. Spontaniczność.

Jesteś duszą towarzystwa, szybko odnajdujesz się wśród nowych ludzi? Punkt dla Ciebie! Kobiety lubią pewnych siebie mężczyzn, przy których mogą czuć się bezpiecznie.

  1. Uwodź, komplementuj.

To prawda stara jak świat: każda kobieta bez wyjątku, choć wprost nigdy się do tego nie przyzna, oczekuje komplementów i bezwarunkowego zachwytu ze strony mężczyzny. Pamiętaj tylko, by Twoje komplementy odnosiły się do rzeczywistości. Twojej sytuacji nie poprawi raczej pochwała nowego koloru włosów, jeśli Twoja wybranka zmiany dokonała tydzień temu.

  1. Wrzuć na luz!

Nie ma nic bardziej męczącego niż sztywne rozmowy o niczym albo spięty facet, który na romantycznej randce pędzi z atrakcjami, by wypełnić założony harmonogram. Kobiety uwielbiają spontanicznych i dowcipnych facetów, którzy potrafią subtelnie zażartować również z samego siebie.

  1. Nic nie jest na zawsze.

Gdy wykonasz pierwszy krok i wydaje Ci się, że kobieta jest Twoja, „zaklepana” i nie musisz się już o nic martwić jesteś w ogromnym błędzie! W idealnym związku, a takich szukają wszystkie Panie, zdobywanie drugiej osoby nigdy się nie kończy.

Męski punkt widzenia

Współczesny kryzys męskości, czy zbyt wygórowane oczekiwania? Kobiety wymarzyły sobie idealnego mężczyznę. Silnego i zaradnego, a kiedy trzeba czułego i troskliwego. Tylko, czy heros i złota rączka zarazem może na pstryknięcie palców stać się kochankiem rodem z „50 twarzy Greya”? Rozczarowanie kobiet rośnie równomiernie z frustracją mężczyzn. Drogie Panie, schemat ukazujący, że to kobieta powinna być zdobywana już dawno jest nieaktualny. Dlatego przygotowaliśmy 5 wskazówek dla was:

  1. Mężczyźni boją się kobiet.

Czekasz, aż on zrobi pierwszy krok? Nie każdy mężczyzna jest pewnym siebie samcem alfa. Może czas przejąć inicjatywę i zagadać? Inaczej będziesz czekała w nieskończoność.

  1. Mężczyźni też mają kompleksy!

Tak, kompleksy nie są zarezerwowane wyłącznie dla płci pięknej. Frustracje dotyczące wyglądu dotykają również mężczyzn, dlatego doceń swojego partnera i od czasu do czasu przemyć w rozmowie subtelny komplement albo zachwyć się jego umiejętnościami.

  1. Mniej znaczy więcej.

Wbrew popularnej wśród kobiet opinii, dla faceta, perfekcyjny makijaż ani nowa kiecka nie są najważniejsze. Jasne, chętniej chwali się Tobą kiedy „wyglądasz bosko”, ale w tym przypadku zdecydowanie „mniej znaczy więcej”, dlatego prócz schludnego wyglądu zacznij częściej się uśmiechać. Zobaczysz, że to działa!

  1. Druga strona medalu.

Czujesz się przy swoim partnerze na tyle pewnie, że zaraz po powrocie do domu zmywasz makijaż i wskakujesz w rozciągnięty dres? Świetnie, ale od czasu do czasu zrób mu przyjemność i wyglądaj olśniewająco, tylko dla Niego, przygotowując spaghetti na kolację. Każdy mężczyzna z pewnością to doceni i odwdzięczy się tym samym.

  1. Umysł jest sexy.

To pierwsze kilka sekund decyduje o tym, czy uznamy drugą osobę za atrakcyjną. Kiedy już uda Ci się zachwycić mężczyznę swoim wyglądem postaw na intelekt. To on buduje długotrwałe relacje. Macie nieskończenie wiele wspólnych tematów? Rewelacyjnie! Nic tak nie wzmacnia relacji, jak wspólna pasja i rozmowy po świt.